Czy rekruterzy w Niemczech sprawdzają „historię” kandydatów w Internecie?
Sprawdzanie „historii” danego kandydata w Internecie jest obecnie powszechnie praktykowaną procedurą w Niemczech. Niemieccy rekruterzy chętnie szukają w Internecie informacji na temat kandydatów. Według różnych źródeł odsetek rekruterów uzupełniających informacje o kandydatach poprzez własne badania w sieci wynosi 59 procent (Microsoft Januar 2010). Jeżeli wyniki takich badań były czynnikiem decydującym przeciwko kandydatowi, to zazwyczaj z powodu niewłaściwych komentarzy zamieszczanych przez kandydata, zdjęć lub filmów, a także wątpliwości związanych z jego stylem życia. Ponadto, rekruterzy mogą czasami poprzez internetowe badania wykryć fałszywe informacje w dokumentach aplikacyjnych.
Niestety brakuje jednoznacznych badań w kwestii tych praktyk w odniesieniu do kandydatów z zagranicy. Kandydatów broni w tym względzie odrębność językowa, a po przez to, fakt, że rekruter nie może poruszać sie swobodnie po miejscach, w których kandydat zostawił ślady. Niemniej jednak jedno pytanie dotyczące tożsamości kandydata w świecie Web 2.0 jest wskazówką, że rekruter szukał i faktycznie coś znalazł.
Na jakie pytania trzeba być przygotowanym, jeżeli zignoruje się n.p. najnowsze rozwiązanie Google, „Me on the Web”, pomagające zarządzać tożsamością w sieci. Oto kilka przykładów, które nota bene udało mi się znałeźć na niemiecko-języcznych stronach:
* Znaleźliśmy nagranie wideo w sieci, które pokazuje Pana grającego w turnieju halowym. W tym fragmencie fauluje Pan przeciwnika, czego jednak sędzia nie zauważył. Czy dzisiaj też zignorował by Pan zasady, gdyby przyniosło to Panu jakąś korzyść?
* Na Twitterze pisze Pan często, że nie ma Pan właśnie ochoty pracować. Czy jest Pan osobą, którą trzeba silnie motywować?
* W podaniu napisał Pan, że ma Pan dobre kontakty w branży. Na portalu Xing nie jest Pan jednak połączony z istotnymi dla tej branży indywidualnościami, jak i innymi kolegami. Jak może Pan to wyjaśnić?
* Na jednym z portali społecznościowych należy Pani do grupy fanów nienoszenia bielizny. Czy myśli Pan, że ten fakt mógłby zakłócić klimat w zakładzie, jeżeli nasi klienci by się o tym dowiedzieli?
* Czy kiedykolwiek umieścił Pan osobisty, obraźliwy komentarz na blogu? Znaleźliśmy coś ostatnio... Jak ten blog się nazywał...?
* W naszych badaniach ustaliliśmy, że pracując u poprzedniego pracodawcy był Pan bardzo dużo w Internecie w czasie godzin pracy i pisał Pan dużo komentarzy na różnych stronach internetowych. Czy mógł Pan do robić w poprzedniej pracy czy nie był Pan wystarczająco zajęty?
* Według Pańskiego CV od marca do lipca był Pan na szkoleniu zawodowym. Na Pańskim profilu na Facebooku można znaleźć w tym okresie zdjęcia, niemal wyłącznie, na plaży w Tajlandii. Co dokładnie było tematem szkolenia?
* Na swoim blogu opisuje Pan, że nienawidzi Pan pracować z kolegami, którzy nie mówią Pana językiem ojczystym poprawnie. Jak ocenia Pan swoje kompetencje międzykulturowe?
* Na profilu jednego z Pana najlepszych przyjaciół na jednym z portali społecznościowych jest Pana zdjęcie, który pokazuje Pana w dość opłakanym stanie na imprezie. W profilach Pana innych znajomych, znaleźliśmy podobne Pana zdjęcia. Czy to może wytłumaczyć trójkę na Pana dyplomie licencjackim?
* Na jednym z portali społecznościowych krąg Pana przyjaciół składa się prawie wyłącznie z aktorek porno. Czy może zna je Pan ze swojej byłej pracy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz